Krzysztof Ratajski zachwycił kibiców w Warszawie zwycięstwem nad Robem Crossem podczas inauguracyjnego turnieju Poland Darts Masters, który rozpoczął się w piątek, dzięki czemu awansował do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Dimitrim Van den Berghiem.

Hala COS Torwar była zapełniony po brzegi, a atmosfera od samego początku rywalizacji doskonała. Fani idealnie wczuli się w duch darta, co było widoczne w reakcjach samych zawodników po ich pojawieniu się na scenie. W pierwszym turnieju PDC zorganizowanym w Polsce wzięło udział szesnastu zawodników, w tym czterech reprezentantów Polski. Niestety, losowanie nie było korzystne dla polskich graczy, którzy trafili na najwyżej rozstawionych przeciwników. Największe zaskoczenie sprawił Łukasz Wacławski, zwycięzca kwalifikacji, który zdobył aż trzy legi przeciwko Gerwynowi Price'owi i na chwilę doprowadził do wyrównania (2-2). Kolejny reprezentant, Radek Szagański, ugrał dwa legi przeciwko Dannemu Noppertowi, a Krzysztof Kciuk wygrał honorowy leg w starciu z obecnie najlepszym zawodnikiem świata, Michaelem Smithem, co wzbudziło ogromne zadowolenie publiczności.

Dla zdecydowanej większości kibiców wydarzeniem wieczoru był mecz najlepszego polskiego dartera, Krzysztofa Ratajskiego, który zmierzył się z Robem Crossem, byłym mistrzem świata z 2018 roku. Doping dla Polaka trwał przez cały mecz. Atmosfera panująca w hali COS Torwar sparaliżowała rywala, ponieważ Cross nie wyglądał na zawodnika notowanego obecnie na 5. miejscu w światowym rankingu. W pewnym momencie Ratajski prowadził 5:1, a spotkanie zakończyło się wynikiem 6:3. Tym samym awansował do ćwierćfinału i będzie jedynym reprezentantem Polski na tym etapie turnieju.

"To niesamowite – prawie jak sen" – powiedział Ratajski. "To coś nowego dla mnie, polscy fani śpiewali moje imię i było to inne wydarzenie niż wszystkie inne. To wielka noc dla Polski. Nie mogłem uwierzyć, kiedy ogłoszono to wydarzenie. Nie spodziewałem się tylu fanów tutaj i biletów sprzedanych w kilka godzin" – dodał Ratajski.

Krzysztof Ratajski będzie teraz walczyć o zwycięstwo w całym turnieju w sobotni wieczór. "Wiem, że to teraz bardzo duży krok i długa droga przede mną, aby wygrać ten turniej, więc jutro skupię się na mojej grze i jestem prawie pewien, że moja gra będzie lepsza niż dzisiaj" – zakończył.

Wyniki pierwszej rundy

Dimitri Van den Bergh 6-4 Karel Sedlacek

Danny Noppert 6-2 Radek Szaganski

Luke Humphries 6-0 Nándor Major

Nathan Aspinall 6-2 Boris Krcmar

Gerwyn Price 6-3 Łukasz Wacławski

Michael van Gerwen 6-3 Adam Gawlas

Krzysztof Ratajski 6-3 Rob Krzyż

Michael Smith 6-1 Krzysztof Kciuk

Ćwierćfinały

Gerwyn Price vs Nathan Aspinall

Krzysztof Ratajski vs Dimitri Van den Bergh

Michael Smith vs Danny Noppert

Michael van Gerwen vs Luke Humphries